Wszechogarniająca biel - czyli 5 trików jak ożywić białe wnętrze

 Sposoby jak ożywić białe wnętrze



Biel to bardzo uniwersalny i bezpieczny kolor, który obecnie króluje we wnętrzach. Wystarczy przejrzeć zdjęcia na Instagramie, Facebook’u czy Pintereście. Czasem mam wrażenie, że ponownie weszłam na ten sam profil, niczym nie różniący się od poprzedniego. Wszystko za sprawą wszechogarniającej bieli w postaci mebli, ścian, podłóg, psa, kota i dodatków. 

Nic dziwnego, że cała Polska pokochała biel. Wnętrza w tym kolorze zyskują masę zalet. O ile białe ubranie pogrubiając niekorzystnie wpływa na sylwetkę (nie wspomnę już o białych kozaczkach), tak biel we wnętrzu jest mile widziana. Optycznie powiększa małe przestrzenie więc idealnie sprawdza się w małych, polskich mieszkaniach. Jest barwą czystości i niewinności, ale na wszelki wypadek nie zapominajmy o sprzątaniu. Potrafi rozjaśnić niedoświetlone wnętrze poprzez odbicie światła wpadającego zza okna. Jest kolorem bezpiecznym niczym rodzinne Volvo. Wybierając biel jako bazę, nie musimy martwić się o to czy jakikolwiek dodatek w wybranym kolorze nie będzie do niej pasował. 

Wiemy już, że białe wnętrza mają wiele zalet i wiodą prym w większości mieszkań. Ale co zrobić aby wchodząc do własnego (białego) mieszkania nie musieć się zastanawiać czy aby na pewno trafiliśmy we właściwe miejsce? Poniżej, kilka trików za pomocą których anonimowe mieszkanie przeobrazimy w niepowtarzalną przestrzeń:



1. WYBIERZ STYL





Zanim pochopnie zdecydujemy się na przedmioty, które po prostu nam się podobają, zastanówmy się jaki efekt końcowy chcemy uzyskać. Pewnie nie chcecie tak jak ja zastanawiać się co zrobić z nieszczęsnym, niepasującym do niczego glinianym jamnikiem przywiezionym z wycieczki do Krakowa. Najpierw poznajmy style aranżacji wnętrz – to pomoże nam przekonać się czego tak naprawdę oczekujemy. Dobór stylu we wnętrzu powinien być związany z osobowością lokatora. Nie wyobrażam sobie rastafarianina siedzącego z ładnie ułożonymi dłońmi na kolanach w barokowym pomieszczeniu. Wybrany styl powinien wyrażać upodobnia i gust właściciela. Pamiętajmy o naszym stylu życia, co lubimy, co nam się podoba i w czym się dobrze czujemy. 



Źródło: www.pinterest.com



Źródło: www.trendir.com



2. POSTAW NA JAKOŚĆ



Urządzając mieszkanie czasem po prostu mamy wszystkiego dość. Pragniemy jak najszybciej zakończyć etap doboru mebli, listew przypodłogowych, klamek czy innych parapetów. Marzymy o jak najszybszym rozłożeniu się na wybranej na prędko kanapie z kubkiem gorącej herbaty w ręku. Zakupy robimy często bez zastanowienia, tak aby jak najszybciej mieć wszystko z głowy. Rozumiem, że nie każdy dysponuje czasem, który może poświęcić na wielogodzinne przesiadywanie w internecie lub chodzenie po sklepach i dobieranie idealnie do siebie pasujących dywanów z poduszkami. Jednak warto zwolnić i dokonywać przemyślanych decyzji dotyczących doboru elementów wyposażenia i wykończenia wnętrz. Szczególnie jeśli tyczy się to jakości. Przecież nie codziennie zmieniamy meble, które często mają nam służyć przez wiele lat. Satysfakcjonujący wybór oczywiście będzie wiązał się z pewnym poziomem nakładów finansowych, jakie trzeba ponieść, ale stawiając na wyższą jakość mamy pewność, że wybrane elementy posłużą nam przez długi czas.



Źródło: www.pinterest.com


Źródło: www.rubio.com.pl


Źródło: www.nowodvorski.com



3. DETAL


Zdarza się, że detal przykuwa wzrok i zaskakuje. Na pierwszy rzut oka jest niewidoczny ale to starannie dopracowany element. Świetnie zaprojektowany pod względem wzornictwa, stanowi integralną część złożonej całości. Z jego pomocą możemy przełamywać ustalone normy, łączyć ze sobą najróżniejsze style architektoniczne. Kto powiedział, że Biały Budda nie odnajdzie się w towarzystwie ananasa? Zastosowanie sztukaterii lub wprowadzenie elementów historyzujących w nowoczesnym wnętrzu zaowocuje ciekawą eklektyczną przestrzenią. To właśnie detal nadaje wnętrzu charakteru. Stosując pomalowaną na biało sztukaterię i odpowiednio dodając inne elementy, przestrzeń nabierze wzniosłości. Natomiast, gdy zdecydujemy się na dodatki np. w postaci śmiesznej, porcelanowej krowy, wnętrze nabierze charakteru z lekkim przymrużeniem oka.

Źródło: www.pinterest.com

Źródło: www.ladnydom.pl



Źródło: www.westwing.pl



4. ZWRÓĆ UWAGĘ NA INDYWIDUALNOŚĆ A NIE POWTARZALNOŚĆ


W dobie syndromu chronicznego braku czasu nic dziwnego, że większość z nas idzie na łatwiznę i wybiera łatwo dostępne produkty z sieciówek. Ważna jest niska cena, szybkość zakupu i dostępność. Skutkuje to odtwarzaniem w naszych mieszkaniach katalogowych obrazów z wystrojem wnętrz. Nie twierdzę, że nie powinniśmy kupować w sieciówkach – nie ma w tym nic złego. Jednak w momencie gdy zależy nam na unikatowym charakterze mieszkania, warto porzucić pomysł zakupu ramek na zdjęcia z Ikei, które możemy ujrzeć w mieszkaniu siostry, przyjaciółki czy stryjecznego wuja szwagra mojego drugiego męża. Często dobrym rozwiązaniem są produkty personalizowane, wyprodukowane specjalnie dla nas. W niektórych sklepach internetowych możemy samodzielnie zaprojektować wygląd produktu. Zwykle produkty „szyte na miarę” są idealnie dopasowane do naszych wymagań 
i co najważniejsze – unikatowe.

Źródło: www.pinterest.com

Źródło: www.pinterest.com


5. D.I.Y. – CZYLI ZRÓB TO SAM


Może czasem warto wyszperać na targu staroci interesujący mebel lub dodatek i przerobić go na własną rękę? Mając kontrolę nad materiałami, których użyjemy (np. do obszycia starego fotela) jesteśmy pewni, że są one dobrej jakości. Dobrym rozwiązaniem jest też użycie białej farby (lub spray’u) – musimy jednak pamiętać aby zwrócić uwagę do jakich powierzchni można ją zastosować. Swego czasu malowałam nią dosłownie wszystko, począwszy od starych wazonów a kończąc na różnej wielkości pudełkach. Nie muszę wspominać, że przerobiony przez nas przedmiot będzie zupełnie wyjątkowy a wnętrze naszego mieszkania zyska niepowtarzalny charakter. 


Źródło: www.pinterest.com


Źródło: www.pinterest.com


Źródło: www.pinterest.com


A Wy? Jakie macie sposoby na ożywienie białych wnętrz i umieszczenie w nich "cząstkę siebie"?

Komentarze

  1. Za dużo tego białego! Sama mam białe meble w sypialni. Ale postawiłam w niej tez kwiaty, dobrałam ciemne dodatki, powiesiłam lampki.. inaczej nie czułabym się w niej dobrze!


    pees. jeśli mogłabym coś powiedzieć.. ledwo widać linki. Za jasny ten róż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez zbyt dużo bieli w mieszkaniu można poczuć się jak w szpitalu 😊 Szczególnie jeśli postawimy na nowoczesny, minimalistyczny styl.
      Dzięki za radę, postaram się coś zmienić na korzyść lepszej widoczności 😄

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty